22 Sie 2017, Wto 20:32, PID: 709847
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Sie 2017, Wto 20:33 przez Themist.)
(20 Sie 2017, Nie 15:39)asleep napisał(a): Themist, można zapytać - czemu nie zgadzasz się ze skutecznością terapii?Powiedzmy, że troszku wiem od środka jak funkcjonuje ten "przemysł", jakie osoby się podejmują tego zawodu, ile jest zaniedbań itp. Ale tak, jak napisałam wyżej - to mocno indywidualna sprawa, a moje informacje pochodzą z Polskiego podwórka. Znam mnóstwo osób, które są wręcz zakochane w terapii jako głównym leku na zło całego świata (nie fobików, żeby nie było; bratnich dusz wciąż brakuje w moim życiu). Inną sprawą jest, że boli mnie serce, kiedy widzę, że ktoś ma wmówione przez terapeutę (sic!), że został wyleczony i zaczyna celowo represjonować objawy. Ale mniejsza, co ja tam wiem, przecież śmieją się przez łzy, więc terapia się udała :-))))))
(20 Sie 2017, Nie 15:53)bajka napisał(a): ten filmik specjalnie został tak zrobiony, bez takiej ładnej oprawy nie bylby "filmowy" czy popularny; jako małe ahcydzieło do mnie trafia, ale skutecznie to odwraca moją uwagę od opisu fobii, albo tworzy w głowie obraz filmowy- czyli, że co z tego, że nie mam znajomych, itd. skoro mogę się zamknąć w swoim pięknym domku, z trylionem bajerów.O to, to. W sedno.
(20 Sie 2017, Nie 17:31)Zas napisał(a): Dlatego moim jedynym marzeniem jest wygrać kupę kasy (nie, żebym w coś grał) i sobie kupić taki domek czy tam mieszkanko raczej... i sobie "szczęśliwie" w samotności wegetować ciesząc sie kolejnymi bajerami... dopóki starczy kasy...Piąteczka. Mamy podobne cele w życiu