20 Sie 2017, Nie 11:48, PID: 709559
W moim życiu nadszedł przełom. W końcu odważyłam się aby pomóc samej sobie. Poszłam do psychiatry. Pani doktor dała mi skierowanie do dobrego (ponoć) psychologa i tak oto kilka dni temu miałam swoją pierwszą wizytę.
Piszę ten post ponieważ czuję się z tym sama i nie wiem czy idę w dobrym kierunku. Moja pierwsza praca domowa dotyczy emocji i myśli. Muszę zapisywać je w tabeli (z książki umysł ponad nastrojem). Czy ktoś z was to przerobił? Mam wątpliwości co do tej tabelki...
Ciągle męczą mnie głosy czy to mi się opłaca, przecież inni mają gorzej, znowu się nad sobą użalam, może tylko wydziwiam albo wyolbrzymiam swój problem.
Piszę ten post ponieważ czuję się z tym sama i nie wiem czy idę w dobrym kierunku. Moja pierwsza praca domowa dotyczy emocji i myśli. Muszę zapisywać je w tabeli (z książki umysł ponad nastrojem). Czy ktoś z was to przerobił? Mam wątpliwości co do tej tabelki...
Ciągle męczą mnie głosy czy to mi się opłaca, przecież inni mają gorzej, znowu się nad sobą użalam, może tylko wydziwiam albo wyolbrzymiam swój problem.