20 Wrz 2008, Sob 19:07, PID: 68373
Hmm czyli jednak zmuszanie się i postawienie sytuacji w której nie ma się wyjścia, nie można uciec, odpuścić powoduje odwagę. Myślę ,że to prawdopodobna teoria, skoro nie ma wyjścia to organizm w końcu się przystosowuje (adaptacja) w odmiennym środowisku. Jednak możliwym jest ,że stare mechanizmy zostają i dają o sobie znać gdy już nie ma tej konieczności. Być może łatwiej się jest dostosować niż po prostu zmienić. Jakby organizm wyszedł z założenia ,że skoro już odwagi nie potrzeba to można się znowu zacząć "opieprzać".