23 Lis 2007, Pią 2:29, PID: 6727
Krótki raport na dobranoc: bóle od późnego wieczora 21.11.'07. Bez przerwy, choć o małym nasileniu. Dziś wieczorem gryzłem i kopałem z bólu, od jakichś kilku chwil mi trochę zelżało. Po czym? Po waflach ryżowych i czystej wodzie. Albo spóźniony zapłon po tabletce na rozluźnienie mięśni (zażyta 23:40). Dobrej nocy, życzcie mi żeby mi się udało usnąć.