22 Lis 2007, Czw 21:26, PID: 6685
Ja wcale nie uważam, że gdybym był dziewczyną chciałbym ze sobą być. Tzn. patrząc tylko na wygląd zewnętrzny bo jestem raczej nie wyróżniający się z tłumu może czasami wyróżniam się ale nie w sposób, który mógłby kogoś zainteresować.
Cytat:Nie rozumiem ludzi, którzy śmieją się np. z chłopaka, który próbuje zdobyć dziewczynę grzecznością, uprzejmością, dawaniem kwiatów, zwracaniem uwagi, że mu zależy itp.Wbrew pozorom chłód uczuciowy nie wydaje mi się takie złe, bo kiedy się ktoś angażuje to wywołuje automatyczny brak zainteresowania u tej dziewczyny. Proste rozumowanie: jeżeli tak zależy mu na mnie to może dlatego, że nie ma szans u innych (czyli to ktoś drugiej kategorii). A jeszcze jest jedna zaleta: odpowiedz 'nie' nie jest tak trudna do przełknięcia. Grzeczność i uprzejmość zawsze, ale nie wiem czy inwestować w kwiaty za każdym razem i mówić, że mi zależy.
Emperor