16 Lis 2007, Pią 11:41, PID: 6328
Zazwyczaj dlugo kiwam glowa zeby wiedzieli, ze slucham i jestem zaiteresowana tematem. otwieram sie dopiero po dluzszym czasie jak juz mi sie glupio zrobi, ze nic nie mowie, albo jak zobacze, ze moi "rozmowcy" zaczynaja sie dziwnie na mnie patrzec. Sama zadko rozpoczynam rozmowe, chyba ze jakis temat naprawde mnie nurtuje i wiem, ze moge sie czegos ciekawego dowiedziec. Zadaje wtedy pytanie i ... kiwam glawa , az do nastepniego mojego pytania.