29 Sty 2017, Nie 1:20, PID: 611613
Denerwuje mnie komplementowanie czy wyrażanie pozytywnych myśli na temat mojej osoby w sensie np. charakteru. Odbijają się ode mnie jak od ściany i wkurzam się gdy takowe dostaję, bo ludzie albo kłamią, albo za słabo mnie widocznie znają.
Za to pochwały sprawiają, że czuję się potrzebna, wartościowa. Może i nie jestem ciekawą osobą, godną uwagi, za to coś potrafię zrobić.
W firmie mnie chwalą, że wszystko potrafię naprawić. Koleżanka mnie dziś pochwaliła, że zaparkowałam auto w wąskim miejscu, podczas gdy ona mniejszym samochodem nie dała rady się tam wcisnąć. Wykładowczyni pochwaliła mnie dziś, że moje prawnicze tłumaczenia są świetne.
Może i jestem beznadziejnym człowiekiem, ale mam konkretne umiejętności i jestem z nich dumna :-P
Za to pochwały sprawiają, że czuję się potrzebna, wartościowa. Może i nie jestem ciekawą osobą, godną uwagi, za to coś potrafię zrobić.
W firmie mnie chwalą, że wszystko potrafię naprawić. Koleżanka mnie dziś pochwaliła, że zaparkowałam auto w wąskim miejscu, podczas gdy ona mniejszym samochodem nie dała rady się tam wcisnąć. Wykładowczyni pochwaliła mnie dziś, że moje prawnicze tłumaczenia są świetne.
Może i jestem beznadziejnym człowiekiem, ale mam konkretne umiejętności i jestem z nich dumna :-P