01 Gru 2016, Czw 21:16, PID: 599003
kitty napisał(a):No to miło to słyszeć. Nie ukrywam, że każda szkoła policealna kojarzyła mi się z takim samym badziewiem i wyciąganiem dotacji przez tego typu szkoły (prywatne głównie). Sam żałuję swoich wyborów, ale i tak nie miałem wtedy lepszych perspektyw. No na początku chciałem pójść do dziennej szkoły medycznej na ratownika medycznego, pewnie i to by nie wypaliło, a jeśli już, to i tak nie dałbym rady w tak wymagającym zawodzie (chociaż nigdy nie mów nigdy), chociaż może jakaś wiedza w głowie by została.ZagubionywCzasie napisał(a):A wiesz ile osób z roku oprócz Ciebie znalazło pracę w zawodzie?
Większość pracowała już w trakcie szkoły (w tym zawodzie)
Z tego co się orientuję, to wszyscy którzy dotrwali do końca nauki pracują w zawodzie.