22 Lis 2016, Wto 19:58, PID: 596405
grego napisał(a):Czyli wychodzi na to, że w przypadku kobiet cała ta uczuciowość, romantyzm jest nie istotna w porównanie ze zwykłą fizycznością.Z moich osobistych obserwacji wynika, co zresztą ostatnio omawiałem z kolegą i przyznał mi rację, że wśród facetów jest zdecydowanie większy odsetek romantyków, niż wśród kobiet. To chyba całkowicie naturalne i uwarunkowane ewolucyjnie, kobiety są o wiele bardziej pragmatyczne, bo wymaga tego rola matki, i znajduje to również odzwierciedlenie w sprawach erotycznych. Trudno mieć o to pretensje
Placebo napisał(a):Nie zdyskwalifikuje raczej w moich oczach kogoś to z iloma kobietami sypiał, a prędzej to jaki ma stosunek do mnie. Jeśli ktoś traktuje związek na poważnie i chce ze mną być to dlaczego miałoby mnie obchodzić co z kim kiedyśtam przede mną wyprawiał?A jaki może mieć do Ciebie stosunek osoba, która przed Tobą miała 50 partnerów? Albo inaczej: jak bardzo wiarygodny jest ten "stosunek"?
Placebo napisał(a):Oddziel grego trochę aspekt uczuciowy i seksualność bo to dwie różne rzeczy.Chyba trzeba powiedzieć zdecydowane - raczej nie Oksytocyna i dopamina działają, chociaż nie znam się na tym za szczególnie, więc może ktoś inny będzie bardziej kompetentny do wytłumaczenia zależności.
Kgg napisał(a):Ło Jezu, nie mam pracy, bo boję się iść na rozmowę kwalifikacyjną, rzygam ze strachu przed wyjściem na spotkanie towarzyskie, tata mnie bije, w szkole wyśmiewali, nie jestem w stanie zamówić pizzy ani zadzwonić do babciA do tego jesteś niskim fobikiem, więc nawet nie możesz mieć seksu na zawołanie na pocieszenie.
Kgg napisał(a):Są różnice między płciami, np. mężczyźni mogą sikać na stojąco. To nie oznacza, że fobiczki nie mają żadnych problemów, w tym problemów ze znalezieniem partnera. Licytacja, kto ma gorzej nie ma sensu.Jasne, że nie. Nie chcę bagatelizować problemów innych, ani kwestionować odczuć kogokolwiek, bo przy ich subiektywnym odbieraniu różne czynniki mają różne znaczenie, ale moim zdaniem przy problemach związanych z nieśmiałością/fobią rozróżnienie na płeć jest szczególnie istotne. Archetypy funkcjonujące w społeczeństwie inaczej wartościują takie cechy pod względem płci i ma to bezpośrednie przełożenie na doświadczenie seksualne.
A dodając coś od siebie: mi dziewica nie przeszkadzałaby ops: