30 Paź 2016, Nie 18:01, PID: 590375
Ja coraz poważniej myślę o wyprowadzce, myślę o Poznaniu, chciałabym tam pracować i studiować to co MI się podoba i to co mi odpowiada. Aktualnie mieszkam z ojcem i skłamałabym gdybym powiedziała, że jest źle i okropnie, bo tata dba o mnie, utrzymuję, ale za to jestem pod ciągłą presją, wybrał mi kierunek, opłacił, generalnie mam się podporządkować, bo przecież mnie utrzymuje...Do matki się nie wyprowadzę, bo nie mam możliwości, w Poznaniu mieszka mój brat więc zawsze miałabym do kogo pójść jeśli miałabym jakieś problemy. Nie wiem co robić, na razie odkładam pieniądze i zobaczymy, wszystko zależy czy jakimś cudem spodobają mi się aktualne studia. No i jest jeszcze jeden problem, mam kota, nie wyobrażam sobie zostawić go, zresztą ojciec by się nim nie zajął, a właściciela, który zgodziłby się na zwierzaka to jak ze świecą szukać. Mam doła...