29 Paź 2016, Sob 16:32, PID: 589951
Nie trudno znaleźć ułożonych ludzi, szkoda tylko, że trudniej o akceptację u nich, jeśli nie robisz czegoś "normalnego", czyli np. nie pijesz. Ja od zawsze nie mogę się przez to z nikim dogadać. Mieszkałem w swoim życiu chyba z 50 obcymi osobami i tylko jakieś 10% z nich rozumiało mój brak picia i nie namawiało do niczego. Za każdym razem schemat jest ten sam: poznanie, dogadywanie się, a kiedy mówię, że generalnie nie piję, to spotykam się z reakcjami (mimika twarzy itd.): "Skąd on się urwał?".