17 Paź 2016, Pon 15:50, PID: 586093
mhm, interpretacja. moja pierwsza interpretacja też jest zawsze "to nieprawda", "wcale tak nie myśli", "oszukuje". no ale chyba nie mam w tym racji. a w każdym razie - mogę nie mieć, wtedy odtrącam kogoś przyjaznego i zostaję sama, smutna i samotna. a tak, jak nie odrzucę, tylko postaram się uwierzyć, to jestem napięta, przerażona i zrozpaczona, od razu lepiej, nie? :-P