15 Paź 2016, Sob 16:15, PID: 585209
Ja polecam wypróbowanie szafranu na depresję. Podobno ma udowodnione naukowo działanie jesli chodzi o depresje o lekkim i umiarkowanym nasileniu.
Biorę preparat zawierający m.in. szafran od ponad dwóch miesięcy. I szybko zauważyłam poprawę. Dodam, że zaczęłam go stosować w trudnym dla mnie okresie, kiedy byłam na 100% przekonana, ze przypłacę to nawrotem depresji (rozstanie z partnerem i jednocześnie duże stresy w pracy).
Tak się nie stało, mało tego, poczułam się lepiej. Oczywiście nie można oczekiwać cudów, bo lek minimalnie tylko zniwelował u mnie stres i niestety nie radzi sobie z lękami. ALE...mam dużo większy napęd do działania, nie mam poczucia takiego obezwładniającego lenistwa, nie muszę się zmuszać do działania, po prostu działam z rozpędu. A zawsze z tym napędem miałam największy problem. No i ogólnie mam jakieś lepsze nastawienie do wszystkiego i życie jakby trochę mniej boli
Dodam tylko, że lek, który zażywam zawiera poza szafranem także żeń szeń, inozytol, l-tryptofan i wit z grupy b więc tak naprawdę to nie wiem czy to kwestia tylko szafranu czy też tych pozostałych substancji, które także mogą działać przeciwdepresyjnie.
Kiedyś w bardzo trudnym okresie dla mnie stosowałam dziurawiec ale na dłuższą metę nie pomógł niestety, to znaczy nie zauważylam poprawy.
Biorę preparat zawierający m.in. szafran od ponad dwóch miesięcy. I szybko zauważyłam poprawę. Dodam, że zaczęłam go stosować w trudnym dla mnie okresie, kiedy byłam na 100% przekonana, ze przypłacę to nawrotem depresji (rozstanie z partnerem i jednocześnie duże stresy w pracy).
Tak się nie stało, mało tego, poczułam się lepiej. Oczywiście nie można oczekiwać cudów, bo lek minimalnie tylko zniwelował u mnie stres i niestety nie radzi sobie z lękami. ALE...mam dużo większy napęd do działania, nie mam poczucia takiego obezwładniającego lenistwa, nie muszę się zmuszać do działania, po prostu działam z rozpędu. A zawsze z tym napędem miałam największy problem. No i ogólnie mam jakieś lepsze nastawienie do wszystkiego i życie jakby trochę mniej boli
Dodam tylko, że lek, który zażywam zawiera poza szafranem także żeń szeń, inozytol, l-tryptofan i wit z grupy b więc tak naprawdę to nie wiem czy to kwestia tylko szafranu czy też tych pozostałych substancji, które także mogą działać przeciwdepresyjnie.
Kiedyś w bardzo trudnym okresie dla mnie stosowałam dziurawiec ale na dłuższą metę nie pomógł niestety, to znaczy nie zauważylam poprawy.