01 Cze 2016, Śro 20:01, PID: 547643
Red, przeczytałem cały temat, teraz mogę powiedzieć Ci coś sensowniejszego. Faktycznie, kawa to nie najlepszy pomysł. Siedzenie z dziewczyną i gadanie przez godzinę albo i dłużej to sport ekstremalny
Szkoda że nie zaprosiłeś jej na tamtą studniówkę – zapewne olewała swojego partnera bo żałowała, że nie siedzi tam z Tobą, kto wie...
W każdym razie. Jak już mówiłem, zapraszanie na kawę to nie najlepszy pomysł. Ale! Gdzie mieszkasz? Czy to jakieś duże miasto? Macie teatry albo jakieś koncerty? Jeśli tak, to napisz do niej że w ten i w ten dzień grają to i to, i że chciałbyś pójść, ale przyjemniej się chodzi na takie rzeczy razem z kimś, i czy nie chciałaby Ci przypadkiem towarzyszyć. Takie wyjście to świetna sprawa, bo nie ma presji ciągłej rozmowy: będziecie rozmawiać w drodze z i do domu (oczywiście musisz ją potem odprowadzić), no i ewentualnie wymieniać komentarze w przerwie. No i od razu będzie temat do rozmowy.
Jeśli nie masz takich atrakcji, to pozostaje kino, ale aktualnie nie grają żadnych dobrych filmów, więc trochę słabo. Musiałbyś poczekać do grudnia na najnowsze Gwiezdne Wojny, albo coś równie wartego zobaczenia.
Zważ że kończycie szkołę i potem najpewniej już nigdy więcej jej nie zobaczysz, więc nie musisz się martwić, że coś pójdzie nie tak i potem będzie głupio ją widywać – bo nie będziesz jej widywał i tak.
Szkoda że nie zaprosiłeś jej na tamtą studniówkę – zapewne olewała swojego partnera bo żałowała, że nie siedzi tam z Tobą, kto wie...
W każdym razie. Jak już mówiłem, zapraszanie na kawę to nie najlepszy pomysł. Ale! Gdzie mieszkasz? Czy to jakieś duże miasto? Macie teatry albo jakieś koncerty? Jeśli tak, to napisz do niej że w ten i w ten dzień grają to i to, i że chciałbyś pójść, ale przyjemniej się chodzi na takie rzeczy razem z kimś, i czy nie chciałaby Ci przypadkiem towarzyszyć. Takie wyjście to świetna sprawa, bo nie ma presji ciągłej rozmowy: będziecie rozmawiać w drodze z i do domu (oczywiście musisz ją potem odprowadzić), no i ewentualnie wymieniać komentarze w przerwie. No i od razu będzie temat do rozmowy.
Jeśli nie masz takich atrakcji, to pozostaje kino, ale aktualnie nie grają żadnych dobrych filmów, więc trochę słabo. Musiałbyś poczekać do grudnia na najnowsze Gwiezdne Wojny, albo coś równie wartego zobaczenia.
Zważ że kończycie szkołę i potem najpewniej już nigdy więcej jej nie zobaczysz, więc nie musisz się martwić, że coś pójdzie nie tak i potem będzie głupio ją widywać – bo nie będziesz jej widywał i tak.