23 Maj 2016, Pon 11:13, PID: 543996
Cytat:Wydaje mi się że to najbardziej u mnie leży. Właśnie, brak aktywnego życia. A po jakim czasie pracy nad sobą zdecydowałeś się wyjść do ludzi? Czy może w ogóle z tym nie czekałeś? Eh, dużo siedzę w domu, ewentualnie wyjdę na spacer, co może się u mnie dziać.
Ale patrząc inaczej to są tacy u których nic się nie dzieje a jakoś umieją o tym opowiedzieć że nawet i chce się ich słuchać.
Tak naprawdę uważam ,że zacząłem pracować nad sobą jak opuściłem to forum bo wtedy zacząłem pracowac nad emocjami, dobrym nastrojem i tym co mam w głowie.
Jednak już wcześniej jak jeszcze tu byłem zacząłem podejmować działanie typu randkowanie, nawiązywanie kontaktów itd. ale robiłem to mając fobie i bez głowy.. wyznając zasadę ,że muszę coś robić.
Dlatego nie jest to istotne kiedy ale osobiście uważam ze najlepiej właśnie najpierw zrobić sobie porządek w głowie , zadbać o to aby miec dobry nastrój a dopiero wtedy działać.To działanie musi być robione z głową.
Cytat:Tak, tak u mnie trochę to samo. Czasami mam nawet poczucie, że jestem w środku pusty i nie mam nic do powiedzenia. Jakoś nic nie przychodzi samo w ciągu rozmowy, tylko próbuję coś stworzyć tylko intelektualnie. Wiele rzeczy z niczym mi się nie kojarzy, nie mam się do czego odnieść. Taki brak doświadczeń z przeszłości.
No cóż to jest dość naturalne jeżeli w twoim życiu niewiele sie działo.
Na to potrzeba dłuższego czasu aby wypełnić to.
Dobrze jest zacząć od najprostszych rzeczy i czegoś co jest w naszym zasięgu.