20 Maj 2016, Pią 10:23, PID: 543088
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Maj 2016, Pią 11:04 przez Zasió.)
Tak sugar, kolejny suchar do kolekcji.
Blank - widzisz, właściwie to działało wtedy zupełnie inaczej. Tzn działało słabiej niż bez korygowania tych przekonań, ale działało właśnie dzięki tej wewnętrznej sile, poczuciu sensu. Chyba to jego brak wszystko popsuł, a nie fakt, że po sukcesie z fryzjerem i panią w sklepie koło uczelni pokonał mnie prodziekan albo pan doktor od prawa konsumenckiego.
Divine - terapia w realu to nie jest terapia z amerykańskiego filmu. Nie jest tak intensywna i osom. Więc nie powiem ci jak działa, wciąż mało było tych konkretów, jestem za mocno po+...
Blank - widzisz, właściwie to działało wtedy zupełnie inaczej. Tzn działało słabiej niż bez korygowania tych przekonań, ale działało właśnie dzięki tej wewnętrznej sile, poczuciu sensu. Chyba to jego brak wszystko popsuł, a nie fakt, że po sukcesie z fryzjerem i panią w sklepie koło uczelni pokonał mnie prodziekan albo pan doktor od prawa konsumenckiego.
Divine - terapia w realu to nie jest terapia z amerykańskiego filmu. Nie jest tak intensywna i osom. Więc nie powiem ci jak działa, wciąż mało było tych konkretów, jestem za mocno po+...