15 Maj 2016, Nie 1:32, PID: 541734
Też tak mam. Rozdaję pieniądze na lewo i prawo. Gdy ktoś potrzebuje pomocy to nigdy nie odmawiam. Raz tylko uciekłem, bo podeszła do mnie jakaś kobieta, która wyglądała na naćpaną. Chciała zadzwonić z mojego telefonu. Przestraszyłem się jej wzroku. Pomyślałem, że może chce mi go ukraść i sprzedać za kolejną dawkę, więc odmówiłem.