11 Maj 2016, Śro 7:46, PID: 540646
no dobra ale po co calowanie/przytulanie - jak ktos nie jest aseksualny wiecznie bedzie go kusic. seks to nie taki tylko dodatek ale wazny element zwiazku i tym sie chyba glownie rozni od przyjazni. nie rozumiem wiec dlaczego nazywac to zwiazkiem. moze zdarza sie, ze dobiora sie 2 aseksualne osoby i stworza udana pare ale w innym wypadku nie sadze zeby to mialo sens