03 Kwi 2016, Nie 22:37, PID: 528952
dzik_z_lasu napisał(a):Nie wydaje mi się. Osobiście nie odbieram tego forum jako miejsca osób z fobią społeczną, tylko bardziej jako zgromadzenie indywidualistów/introwertyków/ekscentryków/osób o artystycznej duszy/o niecodziennym podejściu do życia/jednostek myślących.dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):[...]naturalne że reakcje motłochu są inne niż jednostek tu zgromadzonych.Tak, prawdopodobnie to co zaobserwowałem, to po prostu jeden z objawów fobii społecznej.
dzik_z_lasu napisał(a):To prawda, aktualnie jak okazało się, ankieta z tego forum jest mało użyteczna, właśnie ze względu na napotkaną niechęć do współpracy.Dla mnie interesujące jest to, że ktoś zakłada, iż inni będą z nim współpracować bezinteresownie
Grego, z prostego powodu - bo ludzie to nie liczby. Jest coś niefajnego w stwierdzeniu np. "byłam/em w trzech związkach", bo bierzesz trzy różne osoby i zupełnie inne historie, każdej nadajesz tę samą etykietkę i zapisujesz w inwentarzu "3". A to były całkiem różne światy... Wiadomo, "roboczo" posługujemy się takimi wyrażeniami dla ułatwienia komunikacji, ale to tylko sposób wypowiadania się, nie oddający rzeczywistości.
Divine napisał(a):To jest naprawdę zastanawiające, biorąc pod uwagę fakt, że prawie każda użytkowniczka tutaj w swoim czasie napisała posta o treści typu "mam chłopaka, który mnie wspiera". Moim zdaniem chodzi o to, że kobiety nie bardzo chcą przyznać, że maja łatwiej w tym temacie z tytułu swojej płci. Dlatego też jedne tą ankietę ignorują, a drugie kwestionują jej sensowność (patrz np. drugi post w tym wątku autorstwa Sugar).A może nie chcą stać się obiektem hejtu zazdroszczacych panów.