10 Mar 2016, Czw 14:21, PID: 521900
forac napisał(a):a dzisiaj byłem se w lesie potruchtać i połazić, idę sobie i mijam babkę z gromadą psów i gapi się na mnie i pyta czemu chodzę samotnie po lesie bez psa , nawet oczojebne buty do biegania nie pomagają bo tak czy siak wyglądam na dziwaka łażącego samotnie po lesieverti napisał(a):przynajmniej spacerując z psem nie wyglądasz jak jakiś podejrzany dziwak włóczący się sam po mieście/lesienori_nediam napisał(a):sprawcie sobie psa, problem niewychodzenia z domu zniknie samNajprzyjemniejsze z takich spacerów jest niewątpliwie sprzątanie po nim kupy. Wstawanie o 6 rano kiedy ma się wolne również. Ale rozumiem, że jak ktoś jest pasjonatem psów, to może to wszystko przeboleć.