02 Lut 2016, Wto 19:10, PID: 512854
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Lut 2016, Wto 19:16 przez Pan Foka.)
Akurat przepis idiotyczny (wiem, na niebieskim kiedyś go broniłem, trochę jako adwokat diabła, ale potem ogarnąłem, że również należałoby w ten sposób chronić np. uczucia sportowe, co jest niegodzistwem, zaś prawo ogólnie ma możliwie maksymalnie wyzuć się z emocji).
Zawsze się można sądzić o zniesławienie, hehe.
Zawsze się można sądzić o zniesławienie, hehe.