24 Sty 2016, Nie 13:15, PID: 509588
Jestem w takiej sytuacji, że pewne cechy mojego charakteru jak krytyczny stosunek wobec samej siebie, perfekcjonizm (nie we wszystkim, ale są takie aspekty, w którym jestem zbytnią perfekcjonistką) i introwertyzm sprzyjają wystąpieniu socjofobii. Lęk nie powoduje, że jest się kimś lepszym, lęk blokuje. Ale czy gdybym go nie miała, byłoby mi łatwiej się rozwijać i zrobić wielki krok do przodu? Gdy go nie miałam, też za bardzo jakoś nie miałam szczęścia do napotkanych ludzi i nic szczególnie ciekawego mnie nie spotykało. Już sama nie wiem, jak to jest. Niektórym wszystko przychodzi ot tak, a przecież nie jest tak, że sobie zasłużyli, jakoś specjalnie się o to starali czy coś. Banał, ale każdy wie jakie to niesprawiedliwe.