28 Gru 2015, Pon 16:46, PID: 500012
Dzisiaj zamierzam porozmawiać z rodziną na temat gadania o mnie bez mojego udziału. Jest to dla mnie trudne bowiem nie tylko muszę przełamać się aby to powiedzieć ale również przygotować się że przyjdą późniejsze konfrontacje i wszystko co dotyczy mnie będę musiała załatwiać.
Dzisiaj przyjdzie ciotka, która razem z moją siostrą gadają mamie głupoty a później ja muszę się użerać z matką. Ostatni problem to ten ze szpitalem psychiatrycznym, wolę sama usłyszeć to z ich ust niż od mamy, która jest jak horągiewka i ma na mnie zbyt duży wpływ.
Tak więc dzisiaj powiem, że wszelkie obiekcje na temat mojego stanu zdrowia fizycznego i psychicznego mają zgłaszać do mnie a nie tylko do mamy wtedy będziemy mogli wyjaśnić sytuacje i wszyscy będą spokojniejsi
Już się trzęsę na samą myśl
Trzymajcie za mnie kciuki!
Dzisiaj przyjdzie ciotka, która razem z moją siostrą gadają mamie głupoty a później ja muszę się użerać z matką. Ostatni problem to ten ze szpitalem psychiatrycznym, wolę sama usłyszeć to z ich ust niż od mamy, która jest jak horągiewka i ma na mnie zbyt duży wpływ.
Tak więc dzisiaj powiem, że wszelkie obiekcje na temat mojego stanu zdrowia fizycznego i psychicznego mają zgłaszać do mnie a nie tylko do mamy wtedy będziemy mogli wyjaśnić sytuacje i wszyscy będą spokojniejsi
Już się trzęsę na samą myśl
Trzymajcie za mnie kciuki!