12 Gru 2015, Sob 18:11, PID: 495540
dante napisał(a):od kiedy tylko jedna strona ma prawo stosować dane chwyty retoryczne?Nie uważam, by ten chwyt retoryczny miał w tym miejscu sens.
dante napisał(a):czy te twoje postawy nie wynikają przypadkiem z niskiej samooceny, potrzeby bycia uznanym i podziwianym? robisz to dla tych "kwiatów i medali"? takie podbijanie swojego ego? chcesz się poczuć fajnie?Jakoś niespecjalnie za to coś dostaję, wręcz przeciwnie, dla nacjonalistów jestem zbyt lewacki, a dla "lewej strony" - zbyt mało entuzjastyczny. A że mam potrzebę bycia uznanym i podziwianym i chcę się poczuć fajne - czy to takie dziwne, gdy ktoś jest fobikiem?
dante napisał(a):nie. w ameryce i na węgrzech mi się podobało. ale anglia obsysa aż po same orzechy.No to się cieszę, że w tym względzie się pomyliłem. Choć mimo tego, że sam nie chciałbym mieszkać na dłużej w Wielkiej Brytanii, to nie sądzę, że wszystko jest tam złe.
dante napisał(a):a ty dalej pieprzysz o kolorach i innych flagach? naprawdę to jest takie płytkie dla ciebie?Tak, jest to dla mnie płytka, na siłę tworzona ideologia.
dante napisał(a):dla mnie nasza flaga, to że ją mamy, że mamy prawo ją wywieszać, chodzić z nią podczas świąt narodowych oznacza między innymi to, że jesteśmy wolnym krajem i wolnym narodem (przynajmniej w teorii). jest godna szacunku chociażby ze względu na poświęcenie ludzi, którzy pod nią i za nią ginęli. za nią i za naszą wolność i samostanowienie.Okej, doceniam to, że nie ma (póki co... odpukać...) tu wojny, współczuję śmierci wszystkich ludzi w wojnach (o ile nie byli agresorami). Ale z tą wolnością to bym nie przesadzał. Nie mam bojowników ISIS pod oknem, ale wcale nie czuję się aż tak wolny. Gdybym czuł się wolny, to nie miałbym fobii.
Tylko to wszystko kłóci się z moimi przekonaniami. Poza tym - to, że wszystko się ułożyło na świecie tak, a nie inaczej, to często przypadek. Trochę inne sploty polityczno-społeczne i moglibyśmy mieć kilka państw słowiańskich na terytorium obecnej Polski albo mieć imperium o rozmiarach. Więc co, będziemy się podniecać tym, że przez przypadek żyjemy w takim kraju, a nie innym? Anyway, IMO wszyscy na świecie powinniśmy być braćmi i się nie wywyższać.
(A że jest inaczej to już inna sprawa)
dante napisał(a):książek też pewnie nie czytasz bo to tylko zbiór znaków wydrukowanych na przetworzonej celulozie, nic nie znaczą? a jakby poprzestawiać te literki to wyszłaby inna książka, przecież.Uważam porównanie za niesłuszne. Raczej odpowiednie byłoby zamienienie dwóch części książki miejscami. Byłby to jakiś zabieg stylistyczny, percepcja by się nieco zmieniła, ale koniec końców wyszłoby na to samo.
dante napisał(a):po raz kolejny - czy to coś zmienia?Uznałem, iż chciałeś napisać między wierszami, że Polacy to zawsze ci dobrzy patrioci i tylko inni ich gwałcą (w różnych znaczeniach tego słowa).
dante napisał(a):mylisz się. jesteś wyjątkowy i niepowtarzalny.BUHAHA
dante napisał(a):być może sobie wyobrażasz, że jakbyś się urodził w afryce byłbyś takim samym stapem, tylko brązowym. a stap chiński by miał skośne oczy. głupota.Oczywiście, że byłbym innym, ale to nie zmienia faktu, iż uważam taką możliwość za czysty przypadek.
miałbyś innych rodziców, miałbyś inne geny, wyrósłbyś w innej kulturze - byłbyś zupełnie innym człowiekiem.
dante napisał(a):to, że urodziłęś się tu, to z jednej strony przypadek ale z drugiej strony to nie jest przypadek, bo tylko tu się mogłeś urodzić.Och, znowu predestynacja. Super. Przypomnę, że dzięki podejście predestynacyjnemu w Indiach wciąż mamy biedę
dante napisał(a):o sobie piszesz?Ja już się wyzbyłem fałszywej wyższości.