31 Lip 2008, Czw 16:37, PID: 49528
Ja biore wszystkie pochwaly jako dowód ze ludzie mnie lubia, i jeszcze je dodatkowo wzmacniam " no pewnie ze jestem mily (czyli fajny) , a jakze mialoby byc inaczej?"
To wg mnie jeden ze skuteczniejszych sposobow na niesmialosc, powinniscie sobie beszczelnie w kolko powtarzac "jestem fajny i ludzie mnie lubia"
Natomiast niesmiale osoby robia czesto cos odwrotnego: szukaja potwierdzenia w zachowaniach innych ze ich nie polubili.
To wg mnie jeden ze skuteczniejszych sposobow na niesmialosc, powinniscie sobie beszczelnie w kolko powtarzac "jestem fajny i ludzie mnie lubia"
Natomiast niesmiale osoby robia czesto cos odwrotnego: szukaja potwierdzenia w zachowaniach innych ze ich nie polubili.