18 Wrz 2015, Pią 11:52, PID: 472446
iLLusory też tak myślę i to pewnie nie tylko to. Przez wiele lat były momenty, że odbierałem każdego, jak swojego wroga. Myślałem bardzo często, ze każdy chce mi w różny sposób dokopać. Odgrywałem się, najwięcej na rodzinie. Czy te złudzenia wzrokowe, słuchowe mogą też mieć miejsce w marzeniach sennych ? Dlatego mi tak ciężko zrozumieć moje sny ? Wiem, że za bardzo się przejmuję tym co mi się śniło, śni i może będzie śnić. Jeszcze takie jedno pytanko: Czy np te moje niepowodzenia mogą wynikać z tego, że mózg sobie ubzdurał, zakodował żeby mnie niby chronić od niepowodzeń. Nastawiony jest z góry na niepowodzenia. Kiedy robi się fajna atmosfera a nawet bardzo fajna, to mi się wyłącza myślenie i potem już nie idzie tak jak ja bym tego chciał. Wtedy mózg w niby mojej obronie robi wszystko, żeby tylko jego zdaniem, nie cierpiała moja dusza, ciało. Tak jak by był zaprogramowany, że z góry się nie uda i nastawia się na 'chronieniu' mojej osoby. Myślę, że muszę jakoś przeprogramować mózg, żeby nie odrzucał z góry że coś nie wyjdzie. Jak to zrobić najskuteczniej ?