30 Sie 2015, Nie 12:22, PID: 466428
memengwa napisał(a):Naprawdę jesteście niesamowici. To forum to świetna terapia, można się wiele nauczyć, wiele też samemu pomóc innym i w ogóle, taki świat, w którym są sami swoi w dodatku chętni do pomocy, leków nie zastąpi, ale psychologa na pewno : )
Nieee, aż tak cudnie nie jest, posiedzisz dłużej to zobaczysz, pocisnąć też sobie czasem lubimy. Forum psychologa raczej nie zastąpi, zresztą sama będziesz musiała stwierdzić, czy takie wygadanie na forum to wszystko czego ci trzeba, czy jednak będzie konieczne poszukanie fachowej pomocy. Ja tu siedzę już ogólnie cztery lata i się nie wyterapeutyzowałem, ani trochę. Jak siedziałem w domu i nic nie robiłem tak dalej siedzę i nic nie robię, ale ja jestem dość oporny.
Cytat:Jest to mega przykre, tym bardziej, że ją tak bezinteresownie kocham, a ona mnie nie, ale niestety prawdziwe. Uświadomienie sobie tego może we mnie wiele zmienić.
"Twoja matka pewnie jest na swój sposób chora dlatego nie umie z Tobą rozmawiać i nie okazuje uczuć, mimo to swoim zachowaniem przekazuje Ci dobrą radę"
Ja bym się skupił raczej na tej części, tego co napisał masterblaster. Jak się usamodzielnisz, to twoje kontakty z mamą pewno ulegną poprawie, nie mówię że będzie cudnie, ale pewno lepiej. Takie słowa ze strony mamy nie muszą być wyrazem autentycznej nienawiści, może bezradności, bo pomóc po prostu nie umie. Mama mówiąc, że musisz pójść do pracy i się usamodzielnić mimo wszystko źle nie życzy. Ja mam z kolei takich rodziców co od dłuższego czasu w ogóle nie poruszają tematu, mam wrażenie, że pozwolą mi siedzieć w domu do usranej śmierci, a i na dodatek uczynią to stosunkowo wygodnym.