14 Sie 2015, Pią 14:31, PID: 461660
Jest takie powiedzonko/przysłowie:
"Pokaż lekarzu, co masz w garażu."
Pierwszy raz usłyszałam je, gdy lekarze w mediach wznosili wielkie larum, że tak strasznie mało zarabiają. To było dobrych kilka lat temu.
A Ty, autorko, nic się nie przejmuj. Przejdą Ci wszystkie ambicje, jak zobaczysz, ze Ty, pomimo poświęcenia dużo czasu i pracy na naukę, zostaniesz na końcu z niczym. Natomiast ci, co sobie lecieli w kulki i różnej maści olewanci będą odnosić sukcesy.
"Pokaż lekarzu, co masz w garażu."
Pierwszy raz usłyszałam je, gdy lekarze w mediach wznosili wielkie larum, że tak strasznie mało zarabiają. To było dobrych kilka lat temu.
A Ty, autorko, nic się nie przejmuj. Przejdą Ci wszystkie ambicje, jak zobaczysz, ze Ty, pomimo poświęcenia dużo czasu i pracy na naukę, zostaniesz na końcu z niczym. Natomiast ci, co sobie lecieli w kulki i różnej maści olewanci będą odnosić sukcesy.