14 Sie 2015, Pią 9:31, PID: 461600
Luctutor dobrze gada. To tylko ludzie, tacy jak wszyscy, a wyjątki to wyjątki.
Paradoksalnie współczucie i niesienie ulgi w cierpieniu nie należy do standardowych procedur w systemie medycznym a okoliczność posiadania wysokich kwalifikacji i motywacji aby więcej pomagać niż szkodzić, przysparza lekarzowi dodatkowych dylematów, bo środowiska medyczne nie są bynajmniej wolne od rozmaitych wpływów patologicznych (w tym wbudowanych w system).
Mogę polecić do poczytania np: "Cień Hipokratesa. Tajemnice domu medycyny" - Newman David H.
Paradoksalnie współczucie i niesienie ulgi w cierpieniu nie należy do standardowych procedur w systemie medycznym a okoliczność posiadania wysokich kwalifikacji i motywacji aby więcej pomagać niż szkodzić, przysparza lekarzowi dodatkowych dylematów, bo środowiska medyczne nie są bynajmniej wolne od rozmaitych wpływów patologicznych (w tym wbudowanych w system).
Mogę polecić do poczytania np: "Cień Hipokratesa. Tajemnice domu medycyny" - Newman David H.