17 Maj 2015, Nie 18:08, PID: 446034
Sugar napisał(a):Można spróbować uprawiać jakiś sportTo jest chyba najlepsza rada, w każdym razie ze znanych mi sposobów ten jest najskuteczniejszy.
Ale jest parę ale.
1. Porządny fizyczny wycisk sprawi, że nie ma siły na myślenie o czymkolwiek i facet pada do łózka jak szmata, przesypiając 12 godzin.
2. Kondycja rośnie, organizm się dotlenia i
3. Możesz dłużej, bardziej i, przede wszystkim, chętniej! Więc libido rośnie...
I tak w koło macieju. O ile jednak błędne koło nie zostanie przerwane przez radosną masturbację uprawianą w każdej wolnej chwili, to zmieni się nieco gospodarka hormonalna, wejdzie większa ilość testosteronu, spadnie prolaktyna, a to ma ogólnie korzystny wpływ na psychikę. Większa pewność siebie, lepsze samopoczucie i wrażenie "mogę wszystko". To zaś sprzyja szukaniu kogoś, z kim można tworzyć zdrowy zwiążek, ale...
... autor tematu się już nadział i ma dość, więc ja w tym wypadku chyba jednak niewiele jestem w stanie poradzić.
Na pewno dobrze sobie szczelnie wypełnić czas czynnościami, które niewiele mają wspólnego z kobietami.
Niestety kobietom chyba łatwiej "wygasić" potrzeby seksualne bo u nich to bardziej psychika, facet jest w tym wypadku uzależniony od swojego organizmu czysto fizycznie.
Jest też rada kontrowersyjna: wyrywać panienki w klubach i chodzić na dziwki, ale
1. To mimo wszystko nie jest dobre, bo uprzedmiotawia kobiety, zmienia podejście do nich na gorsze i w ogóle IMO facet na poziomie się w takie sprawy bawić absolutnie nie powinien. Lepiej cierpieć za milijony niż być szmatą.
2. Trudno mi sobie wyobrazić fobika który prowadzi taki tryb życia.