03 Kwi 2015, Pią 21:56, PID: 440534
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Kwi 2015, Pią 22:05 przez ostnica.)
Ta terapia mnie wyleczyła, to było ponad 4 lata temu. Ciężka, jak to terpia, trudna nie tylko dla fobika, i dlatego skuteczna:-) Trzeba zacisnąć zęby i zrobić całą. Nie należy się spodziewać wielkiej ulgi w trakcie i od razu po, to tak nie działa. Potem miałam rok pracy nad sobą - terapia daje porządne skutki dopiero w dłuższej perspektywie czasu. Od 3-4 lat nie mam FS.