24 Sie 2014, Nie 21:00, PID: 408402
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Sie 2014, Nie 21:04 przez inferno.)
Ja bym do zalęknionego głosu i tego napięcia na twarzy dorzucił jeszcze częste przełykanie śliny. A na tą sztywność mięśni mogę polecić żucie gumy, mi po części pomaga.