23 Lip 2014, Śro 2:30, PID: 404290
Prawda przeważnie leży pośrodku, więc pewnie każde z nas ma po trosze racji.
"Troszkę przesadzasz"
He he, a to dobre!
A kto przed chwilą uznał, że moja sugestia, (powtarzam sugestia ! bo nikomu niczego nie narzucam) by pracować nad samooceną jest... uwaga!...potencjalnie szkodliwa ?
"dopiero gdy sobie nie radzimy, to możemy kontaktować się z psychoterapeutą"
Śmiem twierdzić, że miażdżąca większość osób na tym forum nie radzi sobie z własną psychiką , lękami, niskim poczuciem własnej wartości, stanami depresyjnymi tudzież innymi zaburzeniami.
Obawiam się, że herbatka z melisy może nie wystarczyć
Auć! Już czuję, że mi się oberwie za tą herbatkę. Miej proszę litość nade mną...
Btw BlankAvatar czy Ty się czasem uśmiechasz, czy przewaznie jesteś taki poważny, rzeczowy i szorstki ?
Tak wiem, odbiegam od tematu i nie wnoszę nic nowego do dyskusji.
Ale pozwól mi zaszaleć i choć raz złamać reguły. To takie...ekscytujące
Zawsze musisz mieć ostatnie słowo?
Zdaje się, że trafił swój na swego
"Troszkę przesadzasz"
He he, a to dobre!
A kto przed chwilą uznał, że moja sugestia, (powtarzam sugestia ! bo nikomu niczego nie narzucam) by pracować nad samooceną jest... uwaga!...potencjalnie szkodliwa ?
"dopiero gdy sobie nie radzimy, to możemy kontaktować się z psychoterapeutą"
Śmiem twierdzić, że miażdżąca większość osób na tym forum nie radzi sobie z własną psychiką , lękami, niskim poczuciem własnej wartości, stanami depresyjnymi tudzież innymi zaburzeniami.
Obawiam się, że herbatka z melisy może nie wystarczyć
Auć! Już czuję, że mi się oberwie za tą herbatkę. Miej proszę litość nade mną...
Btw BlankAvatar czy Ty się czasem uśmiechasz, czy przewaznie jesteś taki poważny, rzeczowy i szorstki ?
Tak wiem, odbiegam od tematu i nie wnoszę nic nowego do dyskusji.
Ale pozwól mi zaszaleć i choć raz złamać reguły. To takie...ekscytujące
Zawsze musisz mieć ostatnie słowo?
Zdaje się, że trafił swój na swego