22 Lip 2014, Wto 19:39, PID: 404180
Być może w terapiach wykorzystuje się kamery video, ale właśnie "w terapiach" , a nie na własną rękę. Z wypowiedzi naire można wywnioskować, że nie jest to zalecony przez lekarza element terapii, który odbywa się pod jego profesjonalnym okiem, lecz jej własny pomysł, który chce sama wdrożyć w zycie i jeszcze namawia do tego innych.
"...ale nie wiemy nic o jej samoocenie i równie dobrze możemy założyć, że jest w normie"
Uważny czytelnik potrafi z przytoczonego poniżej cytatu wyciągnąć zgoła inne wnioski;
"A więc jak stwierdziłam, że moja niepewność w kontaktach z innymi polega na tym że nie lubię siebie/nie jestem pewna siebie, to postanowiłam popracować nad sobą - na tym zeby siebie polubić. "
Cytat:
"Rozumiem, że masz monopol na posiadanie racji i 'dobre rady'
Rozumiem, że ty masz? "
Nie mam i nigdy tak nie uważałam, dlatego nie używam zwrotów typu:
- nie rozumiesz na czym polega nauka
- błędne stawianie sprawy etc.
Średnio mnie bawi taka 'wzajemna wymiana złośliwości' i w kółko tłumaczenie tego samego. Na szczęście jestem wyluzowana, posiadam dużą wyrozumiałość, poczucie humoru i dystans do siebie samej, więc nie musisz mnie za nic przepraszać. Choć ton Twoich wypowiedzi jest mocno protekcjonalny ( delikatnie rzecz ujmąc , a chyba nikt nie lubi być traktowany w ten sposób. Podejrzewam, że masz po prostu taki sposób bycia. Być może komuś to odpowiada ?!
Mimo wszystko miło się dyskutowało
Polecam się na przyszłość i do następnego.
Pozdrawiam
"...ale nie wiemy nic o jej samoocenie i równie dobrze możemy założyć, że jest w normie"
Uważny czytelnik potrafi z przytoczonego poniżej cytatu wyciągnąć zgoła inne wnioski;
"A więc jak stwierdziłam, że moja niepewność w kontaktach z innymi polega na tym że nie lubię siebie/nie jestem pewna siebie, to postanowiłam popracować nad sobą - na tym zeby siebie polubić. "
Cytat:
"Rozumiem, że masz monopol na posiadanie racji i 'dobre rady'
Rozumiem, że ty masz? "
Nie mam i nigdy tak nie uważałam, dlatego nie używam zwrotów typu:
- nie rozumiesz na czym polega nauka
- błędne stawianie sprawy etc.
Średnio mnie bawi taka 'wzajemna wymiana złośliwości' i w kółko tłumaczenie tego samego. Na szczęście jestem wyluzowana, posiadam dużą wyrozumiałość, poczucie humoru i dystans do siebie samej, więc nie musisz mnie za nic przepraszać. Choć ton Twoich wypowiedzi jest mocno protekcjonalny ( delikatnie rzecz ujmąc , a chyba nikt nie lubi być traktowany w ten sposób. Podejrzewam, że masz po prostu taki sposób bycia. Być może komuś to odpowiada ?!
Mimo wszystko miło się dyskutowało
Polecam się na przyszłość i do następnego.
Pozdrawiam