05 Cze 2014, Czw 17:17, PID: 394874
kilka głupich - ważnych drobnostek:
- spytałam w kasie o ofertę biletową zamiast szukać na stronie www
- zadzwoniłam do babci zamiast napisać sms (jakoś nie lubię dzwonić do babci)
- biegłam na autobus i zdążyłam (zamiast iść i nie zdążyć [wstydzę się biegać jak ludzie się gapią i wcześniej darowałabym sobie pozwalając aby autobus odjechał])
- spytałam kierowcę autobusu o bilety ulgowe
i ogólnie zaczęłam zadawać sobie pytania: a dlaczego myślę w ten sposób?, a może jest inaczej (albo odwrotnie)? ,
oraz snuć przemyślenia, jak to super i korzystnie będzie jeśli przełamę lęk i zacznę gadać z ludźmi nawet jeśli nie wypadnie to tak super jak bym chciała.
- spytałam w kasie o ofertę biletową zamiast szukać na stronie www
- zadzwoniłam do babci zamiast napisać sms (jakoś nie lubię dzwonić do babci)
- biegłam na autobus i zdążyłam (zamiast iść i nie zdążyć [wstydzę się biegać jak ludzie się gapią i wcześniej darowałabym sobie pozwalając aby autobus odjechał])
- spytałam kierowcę autobusu o bilety ulgowe
i ogólnie zaczęłam zadawać sobie pytania: a dlaczego myślę w ten sposób?, a może jest inaczej (albo odwrotnie)? ,
oraz snuć przemyślenia, jak to super i korzystnie będzie jeśli przełamę lęk i zacznę gadać z ludźmi nawet jeśli nie wypadnie to tak super jak bym chciała.