07 Maj 2014, Śro 21:07, PID: 392232
Siedzę i ryczę , nie mogę już tego wytrzymać , mam ochotę się zabić . Na prawdę . Mam ochotę po prostu umrzeć i nie czuć już tego lęku , nigdy i nigdzie . Nie wiem co mi się dzieje , ale moja fobia ciągle się przemieszcza , teraz boję się panicznie swojej mamie ...gdy ona jest w pobliżu , nagle ogarnia mnie taki lęk ze nie moge normalnie oddychać ...najgorsze jest to , że to ona i dom były zawsze dla mnie ostoją , teraz już nie ma jej nigdzie . W następnym tyg ciąg dalszy matur , nie mam już siły , po cholerę mi to wszystko i te matury i tak się zabiję prędzej czy pozniej bo ...nie widze sensu życia w swoim ciele i ze swoim mózgiem .