27 Kwi 2014, Nie 1:29, PID: 390912
To ćwiczenie (stan bez myśli) to medytacja. Jest zresztą o tym obszerny temat na tym forum. Ciekawe jest to, że łapiesz wtedy ostrość widzenia bez okularów [dobrze zrozumiałem?]. Może sam spróbuję...
A co do krótkowzroczności, to kiedyś od pewnej "znachorki" usłyszałem teorię, że może ona być efektem psychologicznym. Chodzi o to, że podświadomie nie chcemy dostrzegać rzeczywistości wokół nas. Potraktowałem to jako "medical fiction", ale kto wie... Nawet pasuje w odniesieniu do fobików.
A co do krótkowzroczności, to kiedyś od pewnej "znachorki" usłyszałem teorię, że może ona być efektem psychologicznym. Chodzi o to, że podświadomie nie chcemy dostrzegać rzeczywistości wokół nas. Potraktowałem to jako "medical fiction", ale kto wie... Nawet pasuje w odniesieniu do fobików.