04 Lut 2014, Wto 13:21, PID: 379674
shelious napisał(a):Jeśli zastanawiacie się, czemu ciągle jesteście sami, to czas w końcu zrozumieć...że przez Was samych. Ja wiem, że za status mojego związku odpowiadam ja. Nie liczcie na to, że ktoś będzie walczył o znajomość, jeśli już od samego początku będziecie od tego uciekać. Dowód to ja sama - miałam okazję nawiązać przy jednej sytuacji znajomość z dwoma naprawdę fajnymi chłopakami, ale jak zwykle się spłoszyłam i uciekałam od nich, więc wiadomo jak to się skończyło.
I to bardo ładnie podsumowuje różnice. Jestes większą sierotą ode mnie. Ja tam nie uciekam, normalnie staram się funkcjonować w społęczeństwie mimo fobii, pracuję, a mimo to miałem mniej okazji niż Ty. A bierze się to stąd, że kobiety o wiele większą wagę przywiązują do wyglądu(obie płcie przywiązuja wagę ale mężczyzna srednio jest bardziej skłonny zejść poniżej oczekiwań), statusu społecznego(ilośc znajomków, pozycja wsrod nich. W oczach faceta nie jest to czynnik decydujący dziewczyna bez znajomych wiele nie traci, a u tych mniej pewnych siebie może zyskać na zasadzie, że zwiększają się jego szanse, co oczywiscie jest bzdurą ). Istotne równiez jest to że kobiety mają bardziej ujednolicone preferencje, w przeciwienstwie do mężczyzn, gdzie na każdy typ kobiety przypada grupka mających "fetysz". Nie zapominajmy równiez o tym, że kobieta zawsze może się "odpicować" odpowiednią garderobą i makijazem. Facet swoich braków nie ukryje, bo umówmy się o ile nie startuje z pułapu osoby która ubiera się jak dziwak czy jakiś mól ksiązkowy to wiele w sobie nie zmieni stylizacją.
Jeżeli ktos nie wierzy, że tak jest to zawsze może sobie zrobić eksperyment na portalu. Może się zastanowić czemu w klubach kobiety wchodzą za darmo lub półdarmo. Ano własnie dlatego, że kluby żerują na frajerach idących tam kupujących drinki i wracających najczesciej z niczym, nie dostając nawet lewego numeru telefonu
Cytat:Podobnie jak do przystojnych facetów dziewczyny walą drzwiami i oknami
I jeszcze jedno. Tu się zgadzam. Z facetami jest własnie tak, że jak jest bardzo przystojny to dziewczyny same wykazują zainteresowanie, a cała reszta to musi się starać o taką, która z przystojniakiem zrobiłaby wszystko i nawet więcej. Z kobietami jest inaczej, ładna cieszy się większym zainteresowaniem ale proporcjonalnie do reszty. To oczywiscie wiąze się z polityką reprodukcyjna kobiet, która przez swoje ograniczenia(ciąża, eksploatacja organizmu) musi wybrac najlepszy zestaw genów i być bardziej wybredna.