06 Sty 2014, Pon 20:04, PID: 375492
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Sty 2014, Pon 20:07 przez Zasió.)
Nie pytałem o terapie. Twoje "normalnie funkcjonuję" zrozumiałem jako "pokonałem fobię i COŚ osiągnąłem". Ale rozumiem, zę poza pokonaniem fobii nie masz nic, nic się nie zmieniło, i pozostaje ci tylko rozpamiętywanie tego, co straciłeś i czego nie zdajesz się zdobywać pomimo pokonania fobii?
"Staram się nadrabiać teraz straconą radość życia."
To chyba słabo ci idzie. Ja nei widzę innego sposobu na pokonanie s+ życia. Niestety za co się wezmę, to mi nie wychodzi.
"Staram się nadrabiać teraz straconą radość życia."
To chyba słabo ci idzie. Ja nei widzę innego sposobu na pokonanie s+ życia. Niestety za co się wezmę, to mi nie wychodzi.