09 Lip 2013, Wto 20:06, PID: 357026
dżizys napisał(a):To sam zaproś!! Oni może podobnie myślą? Z początku- przez miesiąc będzie bolało, potem będzie lekko kuło a potem zostanie duma, że byłeś szlachetny.... a nie to nie to chyba Tak serio, to na początku będzie dziwnie- ale pierwszy, drugi raz i pójdzie z górki. Oczywiście gdy te 1. i 2. wyjście będzie fajne i ten ktoś będzie dalej się chciał spotykać, bo usilne namawianie nie jest czymś miłym.
Sam fakt zaproszenia kogoś to jedno, większy problem w tym, że nie mam za bardzo gdzie mam kogoś zaprosić, bo jeśli chodzi o kwestie rozrywki (puby, kina, dyskoteki) to w takich miejscach nie bywam.