23 Cze 2013, Nie 17:32, PID: 355567
Nasuwaja mi sie mysli na temat pewnego paradoksu. Czasami tak bardzo potrzebuje bliskiego kontaktu, przytulic sie. Ale jednoczesnie, gdy mialo by juz do tego dojsc to pewnie uciekne. Nasze zycie to chyba jedna odwieczna walka pomiedzy realizmem a marzeniami.