29 Sty 2013, Wto 2:01, PID: 336434
Witam! Zastanawiam jak to się dzieje, że psychiatrzy, psycholodzy czy terapeuci nie diagnozują trafnie. Czytając Twój opis od razu wiedziałam, o co chodzi. Dziwne, że specjaliście się nie poznali...może pacjenci nie opisują w gabinetach tak szczegółowo jak się czują....ciezko stwierdzic.
W każdym razie nie napisałeś jeden rzeczy i może o niej nie wiesz, o tym jak ten cały mechanizm działa. Otóż zaczyna się od ataków paniki, u Ciebie z tego co pamietam też tak było, które prowadzą do fobii, gdyż człowiek boi się, że atak paniki się powtórzy, w ten sposób kształtuje się osobowość unikająca. Zaczyna się unikać wszelkich sytuacji, które mogą doprowadzić do lęku. I tak się to nakręca.
Zatem atak paniki-->fobia-->os. unikająca
W każdym razie nie napisałeś jeden rzeczy i może o niej nie wiesz, o tym jak ten cały mechanizm działa. Otóż zaczyna się od ataków paniki, u Ciebie z tego co pamietam też tak było, które prowadzą do fobii, gdyż człowiek boi się, że atak paniki się powtórzy, w ten sposób kształtuje się osobowość unikająca. Zaczyna się unikać wszelkich sytuacji, które mogą doprowadzić do lęku. I tak się to nakręca.
Zatem atak paniki-->fobia-->os. unikająca