03 Gru 2012, Pon 17:48, PID: 328669
Witam,
Z agorafobią i lękami napadowymi walczę już 10 lat. Sporo tego czasu udało mi się przeżyć w miarę normalnie. Co jakiś czas tylko włączane miałam leczenie Seronilem na pół roku. Ponad 4 lata miałam piękne życie, bez najmniejszych lęków (tylko jakiś niepokój) i nagle pół roku temu wszystko zaczęło się walić. Najpierw strach przed dalekimi podróżami (bo daleko do szpitala w razie gdybym przestała oddychać), potem standardowy lęk przed jazdą przez most (a korek na moście to już mega panika) i tak robiło się coraz gorzej, z czasem nawet do sklepu nie dałam rady dojść. A potem nawet w domu samej już było źle lekarka zapisała mi Venlectine, biorę go ponad miesiąc i gdyby nie hydroksyzyna z samego rana to nie wiem czy dałabym radę w ogóle egzystować. Natłok myśli nad którymi nie panuję, lęk nie wiadomo przed czym. Pocieszam się że chociaż apetyt już wrócił, bo spadłam z wagi 55 do 48 wyjść gdziekolwiek sama nie jestem w stanie. Czekam aż Venlectine zacznie działać, ale ogarnia mnie coraz większa rozpacz pozdrawiam wszystkich walczących z lękami.
Z agorafobią i lękami napadowymi walczę już 10 lat. Sporo tego czasu udało mi się przeżyć w miarę normalnie. Co jakiś czas tylko włączane miałam leczenie Seronilem na pół roku. Ponad 4 lata miałam piękne życie, bez najmniejszych lęków (tylko jakiś niepokój) i nagle pół roku temu wszystko zaczęło się walić. Najpierw strach przed dalekimi podróżami (bo daleko do szpitala w razie gdybym przestała oddychać), potem standardowy lęk przed jazdą przez most (a korek na moście to już mega panika) i tak robiło się coraz gorzej, z czasem nawet do sklepu nie dałam rady dojść. A potem nawet w domu samej już było źle lekarka zapisała mi Venlectine, biorę go ponad miesiąc i gdyby nie hydroksyzyna z samego rana to nie wiem czy dałabym radę w ogóle egzystować. Natłok myśli nad którymi nie panuję, lęk nie wiadomo przed czym. Pocieszam się że chociaż apetyt już wrócił, bo spadłam z wagi 55 do 48 wyjść gdziekolwiek sama nie jestem w stanie. Czekam aż Venlectine zacznie działać, ale ogarnia mnie coraz większa rozpacz pozdrawiam wszystkich walczących z lękami.