28 Lis 2012, Śro 18:49, PID: 327537
Monopoliści nie są zadowoleni z takiego postawienia sprawy. Ich problem Również nie chadzam ,ale jak już kiedyś tu pisałem to było dla mnie stresujące sytuacje. Znak pokoju średnio stresujące ,a spowiedź to masakra. Do tej pory nie mogę uwierzyć w to jak na serio spowiedź traktowałem. Tak mnie stresowała bo była czymś śmiertelnie poważnym. Zresztą samą religię olałem z powodu śmiertelnie poważnego podejścia. Albo wszystko ,albo nic. Seks przed ślubem nie, żadne zdrady, żadne rozwody ,spowiedź ważna tylko ,gdy żałujesz za wszystko i postanawiasz poprawę. W tych czasach mało kto tego przestrzega, wokół sami hipokryci ,więc nara.