27 Lis 2012, Wto 19:52, PID: 327076
A co to znaczy przymuszanie przed bierzmowaniem do mszy. Jeśli dla kogoś to taki przymus to po co mu bierzmowanie. Niech to oleje ciepłym moczem jak ogólnie olewa kościół. To chyba bardziej rodzice przymuszają niż księża bo często nie wyobrażają sobie że skoro wszyscy tak robią to głupio będzie że ich dzieciak do bierzmowania nie pójdzie. No i okazja do imprezy się marnuje. A i potem ślubu w kościele wziąć nie można a to taki fajny folklor. Bez jaj no kościół kogoś zmusza czy ludzie sami siebie przymuszają do czegoś czego nie chcą. Księża przymuszają tych którzy już zdecydowali się na bierzmowanie bo są o zgrozo tak bezczelni że wymagają minimalnego zaangażowania. Żałosne są żale i pretensje na księży. Jeśli nie chcesz nie chodź a nie ujadaj na tych którym to potrzebne.
A co do tematu to swobodnie się nie czuję bo towarzyszy mi duże poczucie winy za to co zrobiłem w swoim życiu i stąd mój niepokój. Zresztą czy w kościele można czuć się tak do końca swobodnie to zależy co autor miał na myśli bo w końcu dla praktykujących jest to miejsce święte i samo to pewną swobodę ogranicza.
A co do tematu to swobodnie się nie czuję bo towarzyszy mi duże poczucie winy za to co zrobiłem w swoim życiu i stąd mój niepokój. Zresztą czy w kościele można czuć się tak do końca swobodnie to zależy co autor miał na myśli bo w końcu dla praktykujących jest to miejsce święte i samo to pewną swobodę ogranicza.