14 Paź 2012, Nie 13:56, PID: 320666
Gdyby nie brać wychodzenia do szkoły, no to faktycznie prawie nigdzie. W swojej wiosce jestem całkowicie poza towarzystwem, wyszlo jak wyszlo...
W takiej okolicy mieszkam, że niewiele się dzieje interesujących mnie rzeczy (albo tak się tylko usprawiedliwiam, bo mi się *upy ruszyć nie chce i poszukać, może zbyt wybredna jestem, kto wie). Etap wychodzenia byle gdzie, byleby wychodzić jak na razie wiele nie dał.
@kitty91, ktoś tu lubi Victorię Frances,hm?
W takiej okolicy mieszkam, że niewiele się dzieje interesujących mnie rzeczy (albo tak się tylko usprawiedliwiam, bo mi się *upy ruszyć nie chce i poszukać, może zbyt wybredna jestem, kto wie). Etap wychodzenia byle gdzie, byleby wychodzić jak na razie wiele nie dał.
@kitty91, ktoś tu lubi Victorię Frances,hm?