26 Wrz 2007, Śro 22:05, PID: 3173
No właśnie, nadużywanie może spowodować lęk, zwidy i inne cholerstwa, ale kilka piw (czyt. 2-4, czyli tyle ile piję ja) w ciągu tygodnia raczej nigdy do tego nie doprowadzi, nie? Mimo wszystko alkohol to tylko chwilowa ucieczka od problemów, lęku i rzeczywistości, szkoda, że nie ma jakiejś cudownej substancji, która już na zawsze uczyniłaby nas odważnymi i szczęśliwymi