05 Wrz 2012, Śro 7:11, PID: 315135
Mała_Mi napisał(a):Ciekawią mnie wasze opinie na temat takiej sytuacji:W takiej sytuacji nie powinna otrzymać rozgrzeszenia. No i oczywiście spowiedź w tej sytuacji nie ma sensu. Poza tą sytuacją też, ale to już moja opinia . Chociaż analizując ją pod kątem psychologii i socjologii, można znaleźć pozytywy, jak np. rola terapeutyczna czy zniechęcająca do czynności społecznie szkodliwych (kradzież, zabójstwo itp.).
Dziewczyna ma od np 2 lat chłopaka którego bardzo kocha. Sypiają razem, ślub planują dopiero za kilka lat jak trochę pieniędzy oszczędzą. Seks przedmałżeński to grzech wiec trzeba się wyspowiadać. Spowiedź zakłada: żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy. Ale ona ani tego nie żałuje ani nie zamierza tego zaprzestać.
Czy w takiej sytuacji jest sens spowiadania się?