11 Sie 2012, Sob 21:19, PID: 312025
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Sie 2012, Sob 21:21 przez uno88.)
Co prawda to nie wierzę ,że istnieje coś takiego jak wyparcie ,ale również uważam ,że psychodynamiczna jest odpowiednią terapią dla osób wykorzystanych seksualnie. Szczególnie dla takich ,które żyją z tym same przez lata nikomu o tym nie mówiąc. Kiedyś poznałem kogoś kto po jakichś 20 paru latach to z siebie wykrztusił. Ciężko od kogoś takiego wymagać ,aby od razu zaczął walczyć ze zniekształceniami poznawczymi itd. Terapia na początek jako forma psychicznego wsparcia i akceptacji. No ,ale miesiące ,a nie lata wg. mnie. W końcu musi przyjść czas na stawienie czoła rzeczywistości.