23 Lip 2012, Pon 21:24, PID: 309988
nova napisał(a):w związku czym gdy juz padniemy ofiarą jakiegoś konfliktu czesto wynikiem niezrozumienia przez braki nasze w komunikowaniu się albo gdy po drugiej stronie bedzie oosba wladcza i bardzo despotyczna kompletnie nie umiemy sobie radzić a przynajmniej ja tak mam..Miałam w pracy takie osoby (może nie od razu władcze i despotyczne, po prostu bardzo pewne siebie), ale 'nauczona' poprzednimi doświadczeniami nt. konfliktów unikałam jakiegokolwiek kontaktu z nimi, byle tylko zachować poczucie bezpieczeństwa. To oczywiście wpływało całościowo na jakość mojego działania: zamknęłam się w sobie, a w moim środowisku pracy własna inicjatywa była ważna.
Moi przełożeni zasugerowali mi skorzystanie z treningu asertywności, ale nie widziałam w tym wtedy żadnego sensu, częściowo pewnie też wstydziłam się iść na taki trening.
PS Mamy podobne nicki, ale oczywiście nie zdawałam sobie sprawy z Twojego istnienia, zakładając tu konto... żeby nie było